aaa4
Dołączył: 24 Sty 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:11, 22 Mar 2017 Temat postu: 66343 |
|
|
Chce sie zatrzymac. Musi. Poranione stopy krwawia, dlugie mokre spodnice petaja nogi.
Lecz przesladowca jest coraz blizej. Jakas nieznana sila wiedzie ja wprost w zgubne objecia plomieni.
Nie ma wyjscia: skacze przez ogien. Leci wysoko w powietrze, spirala, jak smuzka dymu. Daleko w dole zostala parzaca czerwien przeplatana zlo-tem i pomaranczem. Wiatr niesie dziewczyne w dal, uwalniajac od ziemi.
Wola ja jakas kobieta. Dziwnie wymawia jej imie.
Alais.
Jest bezpieczna. Wolna.
Nagle czuje na kostce znajomy uscisk zimnych palcow. Sciagna ja na ziemie. To nie palce, to kajdany. Teraz dopiero zauwaza, iz sciska cos w dloniach. To ksiega zwiazana [link widoczny dla zalogowanych] rzemieniami. On tego wlasnie chce. Im wlasnie o to chodzi. Sa wsciekli, bo stracili ksiege.
Gdyby mogla mowic, moze by sie jakos porozumieli. Niestety, w glo-wie ma pustke, a usta nie potrafia utworzyc zadnego slowa. Wyrywa sie, kopie, lecz zostala pochwycona. Nie uwolni nogi ze stalowego uchwytu. Ciagna ja na dol, w ogien. Krzyczy, ale jej krzyk jest cisza.
Jeszcze raz probuje krzyknac, bo czuje, ze gdzies w glebi jej ciala glos usiluje przybrac swoj ksztalt. I nagle wraca prawdziwy swiat: dzwiek i swiatlo, zapach i dotyk. Metaliczny smak krwi. Jeszcze na ulamek sekun-dy przebija sie tamten przejrzysty obraz... To nie jest znajomy chlod jaskini, ten oslepia i przejmuje do szpiku kosci. Tam Alice dostrzega blady za-rys twarzy - pieknej, choc niewyraznej. Ten sam glos raz jeszcze wola ja po imieniu.
-Alais!
Glos jest przyjazny. Ta osoba nie chce jej skrzywdzic. Alice probuje ro-
zewrzec powieki. Wie, ze jesli zobaczy, wszystko zrozumie.
Nie moze. Nie potrafi.
Sen blednie, uwalnia ja z objec.
Musze sie obudzic. Najwyzszy czas.
Teraz slyszy inny glos. Wraca jej czucie w rekach i nogach, odzywaja sie podrapane kolana, siniaki powstale przy [link widoczny dla zalogowanych]
upadku. Ktos potrzasa ja za ramie.
-Alice! Otworz oczy! Alice!
Post został pochwalony 0 razy
|
|